Dzień jak każdy dzień

Dzisiaj trochę upiększylem bloga. Od dziś na stronie glównej można zobaczyć taki fajne zdjęcie z Woodstocku 99'. Popatrzta i oceńta sami:). A tak poza tym: dzisiaj gdy wracalem ze szkoly(tradycyjnie autobanem linii 133) to jechalem z takim typowym, rasowym dresem. A dres jak to dres: brak uzębienia(może z powodu braku higieny, może z powodu problemów na ulicy-nie wiem;)), odświętnie nażelowany i wogóle:). Przypomnialo mi się stare polskie porzekadlo: "No dres, no stres";). Aż zalutować po facjacie takiemu dresowi się chce:). No ale muszę już kończyć bo jeszcze się dzisiaj nie uczylem. A jak się nie będę uczyć, to nie zdam:(((.